Za nami już ponad połowa zgrupowania, na którym nasza drużyna przygotowuje się do rozgrywek w nowym sezonie. Poza codzienną pracą na treningach zawodnicy mają też w nogach (i mam nadzieję, że również w głowach) trzy bardzo wartościowe mecze kontrolne.
Pierwszym sparingowym rywalem była Tęcza Brusy – zespół składający się głównie z zawodników roczników 1998 i 1999. Nasza drużyna na tle silniejszego i zdecydowanie lepszego motorycznie przeciwnika zaprezentowała się bardzo dobrze, zwłaszcza w pierwszej części 80-cio minutowego spotkania, kiedy to sił było jeszcze pod dostatkiem. Wtedy to Gwardziści stworzyli sobie kilka dogodnych sytuacji do zdobycia gola, jednak bramkarz Tęczy piłkę z siatki wyciągał tylko raz, za sprawą Marcela. Zawodnicy z Brus w tej części meczu praktycznie nie zagrażali bramce strzeżonej przez Sopla.
Druga połowa miała zupełnie inne oblicze. Stroną przeważającą była drużyna Tęczy, która kilkakrotnie groźnie atakowała bramkę naszego zespołu (bronił Robert). To co wisiało w powietrzu przez prawie 30 minut, stało się faktem w 70 min. Dośrodkowanie z lewej strony boiska wykończył głową napastnik gospodarzy i wyrównał stan meczu.
W drugim spotkaniu kontrolnym za przeciwników mięliśmy już rówieśników – zespół Chojniczanki Chojnice. Mecz rozgrywany był na sztucznej nawierzchni. Gwardziści mięli więcej swobody przy rozgrywaniu piłki w porównaniu do poprzedniego spotkania. Mimo doprowadzenia do kilku dobrych sytuacji strzeleckich, do przerwy wynik pozostał bezbramkowy. Po przerwie Marcel dwa razy wpisał się na listę strzelców, choć możliwości na podwyższenie wyniku było jeszcze kilka. W końcówce gry nasza drużyna oddała inicjatywę gospodarzom, którzy kilkakrotnie próbowali zaskoczyć Bartka strzałami z dystansu, ten jednak dobrze wywiązał się ze swoich obowiązków.
Dwa dni później rywalizowaliśmy także z Chojniczanką, tyle tylko, że z rocznika 2000. Spodziewaliśmy się, iż przeciwnik będzie bardziej wymagający niż dotychczasowi. Tak też było. Rywale byli szybsi, silniejsi ale Gwardziści nie byli tylko tłem dla gospodarzy. Zespół podjął walkę i gdyby nie błąd sędziego (przyjęcie piłki ręką przez napastnika Chojniczanki, której w inny sposób by jej nie sięgnął, i w konsekwencji faul ??? naszego obrońcy w polu karnym zirytowanego brakiem reakcji arbitra), który podyktował rzut karny dla miejscowych, zamieniony na bramkę oraz więcej szczęścia przy rozegraniu piłki z rzutu wolnego, kiedy to Marcel zmienił kierunek piłki zagrywanej przez Łukasza a bramkarz rywali z trudem wybił ją na rzut rożny, wynik do przerwy mógł być odwrotny. A tak 1:0 dla Chojniczanki.
Po przerwie szybko odrobiliśmy straty po golu Dominika, obsłużonego podaniem przez Flo, który ściągnął na siebie uwagę dwóch obrońców. Jednak nie długo cieszyliśmy się z remisu. Po naszych błędach straciliśmy dwie kolejne bramki. Gola kontaktowego dał nam Marcel, który po świetnym podaniu ze środka pola, zachował się jak rasowy napastnik. Wbiegł pomiędzy dwóch stoperów gospodarzy, nie dał się przepchnąć i przedostał się na pozycję sam na sam z bramkarzem, z którego to pojedynku również wyszedł zwycięsko. Za chwilę mogło być 3:3, ale tym razem zdecydowanie szybszy obrońca zażegnał niebezpieczeństwo blokując szarżującego w pole karne Marcela.
Niestety za moment straciliśmy kolejnego gola po prostopadłym podaniu między naszych obrońców, którzy nie mięli szans na dogonienie napastnika Chojniczanki, a tuż przed końcem meczu gospodarze ustalili wynik na 5:2 strzałem z okolic szesnastego metra.
Tęcza – Gwardia 1:1 (0:1), gol: Traczyk
Sapalski (Jaoko) – Czechowski (Sawicki), Stachniuk, Szczepaniak, Grunas (Modzelewski) – Ostatek (Seremak), Minchberg (Zieliński), Tarnas (Jastrzębski), Bartnicki (Łubczonek), Florczak – Traczyk
Chojniczanka – Gwardia 0:2 (0:0), gole: Traczyk x 2
Sapalski (Zając) – Czechowski (Sawicki), Stachniuk, Szczepaniak, Grunas – Ostatek (Seremak), Minchberg (Zieliński), Tarnas (Jastrzębski), Bartnicki (Łubczonek), Florczak – Traczyk
Chojniczanka 2000 – Gwardia 5:2 (1:0), gole: Ostatek, Traczyk
Sapalski (Jaoko) – Czechowski , Stachniuk, Szczepaniak, Modzelewski (Sawicki) – Ostatek (Seremak), Minchberg (Zieliński), Tarnas (Jastrzębski), Bartnicki (Łubczonek), Florczak – Traczyk